
W piątek przed weekendem obchodziliśmy dzień liczby Pi, prawdziwe święto matematyki
A wiecie, jaki przyrząd kreślarski 
wykorzystują malarki w swojej pracy?



Cyrkiel!
Bo takie malowanie ma w sobie wiele z pracy artystycznej, ale również wiele precyzji i powtarzalność. Dwa talerze z tego samego wzoru muszą być niemal identyczne, elementy zastawy muszą pasować, choćby malaturę wykonało 5 różnych malarek w długim odstępie czasu.
Ale to słowo "niemal" jest tu kluczowe, bo to zawsze pozostanie ręczna praca ludzkich rąk, a każdy wyrób jest niepowtarzalny i wyjątkowy.
Ale, wracając do cyrkla, co się dzieje z owymi, nakreślonymi nim okręgami? Czy do ich zmazania potrzeba gumki? Nie! Znikają one samoistnie wskutek wypału w wysokiej temperaturze. Rysik ołówka to bowiem mieszanka grafitu i glinki kaolinowej (tak, tak!). To trochę takie drobne zanieczyszczenie materiału.
Chcecie się przekonać, zerknijcie na zdjęcia na naszej stronie internetowej: www.ceramikazbolka.pl
A najlepiej od razu zróbcie zakupy. Szybko i wygodnie. Z gwarancją najwyższej jakości.